Jest takie miejsce w NYC, który pokochałby każdy..... na Broadwayu (na wysokości Union Sq- 14st) ukryte są małe drzwiczki pełniące rolę bramy do raju. Ja wielką fanką słodyczy nie jestem, ale do tego typu restauracji po prostu musiałam zajrzeć. O ile słynne amerykańskie babeczki (Cupcake, Muffin) czy makaroniki nie robią na mnie wrażenia, tak restauracja Max Brenner, bo o niej mowa, zostanie w mojej pamięci na długo.
Max Brenner to restauracja izraelskiej sieci. W Stanach Zjednoczonych mają zaledwie 2 oddziały-w Nowym Jorku i w Filadelfii. W menu znajdziemy zwykłe dania, ale prym wiodą oczywiście desery- wszystkie na bazie wspaniałej jakości czekolady.
Moja (jedyna) wizyta odbyła się 22 grudnia, czyli w ostatnią niedzielę przed świętami. Były niesamowite kolejki, ale dzięki temu, że zgodziłyśmy się usiąść przy barze, dostałyśmy miejsca po około 20 minutach (co jest świetnym wynikiem, normalnie na stolik trzeba czekać minimum 45min).
Po długich naradach zdecydowałyśmy się na pucharki lodów z owocami, wafelkami i dużą ilością czekolady i masła orzechowego.
The Euphoria Peanut Butter Chocolate Fundge Sundae, koszt 14$ (bez podatku i napiwku)
The Spectacular Melting Chocolate S'mores Sundae i pizza na najcieńszym spodzie jaki w życiu widziałam
moja- Euphoria Sundae :)
Na codzien nie jadam słodyczy więc wymiękłam w połowie :) i przez kolejny miesiąc nawet nie patrzyłam w stronę słodkiego.
...pierwszy kryzys
fondue z meksykańskimi churros
Koszt takiego deseru to około 15$. Dobra dobra....przestańmy przeliczać na złotówki- to nie ma sensu! W USA nie jest to duża kwota, nastomiast za cenę chwilowej przyjemności można już zjeść przyzwoity lunch :)
Nie jest to może dobry moment na opisywanie tego miejsca. Czekolada kojarzy mi się z zimniejszymi miesiącami, a obecnie z nieba leje się żar. Od kilku dni temperatura przekracza 30stopni, a wysoka wilgotność sprawia, że chcemy się zamknąć w lodówce. Sama myśl o podgrzewanej czekoladzie jest przerażająca, ale post stał w kolejce do opublikowania....więc jest :)
Smacznego i .....przepraszam :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz